26 października na scenie przed Galerią Jasło zagościł frysztacki ZYGZAK. Mieliśmy zapewniony występ w środku ze względu na nieprzewidywalność pogody pod koniec października. Miało być pięknie, a wyszło jak zwykle czyli plener. Na szczęście pogoda była doskonała: słońce, słońce, słońce. Co prawda wietrzyk zacinał, ale cóż. Tancerze zachowali się w pełni profesjonalnie i nie narzekali. Po prostu tańczyli. A, niestety, łatwo nie było. Godziny około południowe nie należą do najlepszych jeśli chodzi o publiczność.Przed sceną było... pustawo. Ale zygzakowi tancerze nie zrazili się tym i wytańczyli swoje musicalowe opowieści najlepiej jak umieli. Wśród tych, którzy przyglądali się tanecznym poczynaniom ZYGZAKA dało się zauważyć, że oglądają to ze sporym zainteresowaniem. I to było miłe. Poza tym bardzo ważną sprawą jest, że wielkie w porównaniu z Frysztakiem Jasło nie może poszczycić się zespołami tanecznymi. I to też jest miłe, że my możemy się pochwalić.
Na przełomie listopada i grudnia ZYGZAK rusza w przeglądową trasę (weźmie udział w przeglądach zespołów taneczny w Jaśle, Krośnie i Rzeszowie). O wynikach konkursowych zmagań oczywiście poinformujemy blogowiczów.
podziękowania za relacje: a.s.
.jpg)
.jpg)
