23-letni mieszkaniec gminy Jasło pobił swojego ojca w wyniku, którego doszło do utraty życia |
Ustalono, że w sobotę w nocy do 54-letniego ojca przyjechał syn. Podczas tej wizyty doszło do awantury, w wyniku której ojciec został dotkliwie pobity. Na odgłosy awantury zareagował sąsiad, który chciał odciągnąć napastnika, lecz kiedy i on został uderzony, uciekł do swojego domu. W południe sąsiad wrócił do 54-latka i zastał go leżącego w łóżku bez oznak życia. Lekarz stwierdził zgon.
Policjanci zatrzymali trzech związanych z tą sprawą mężczyzn w wieku 16, 23 i 27 lat. Po przesłuchaniu dwóch z nich zostało zwolnionych, a zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu 23-letniemu synowi pobitego. Taki czyn jest zagrożony karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
źródło: podkarpacka.policja.gov.pl
foto: mmsilesia.pl
Tak i macie przykład co alkohol robi z człowiekiem... Ludzie jak wam odbija po alkoholu to go nie pijcie,bo może dojść do następnego takiego czynu.Zastanówcie się 2 razy.
OdpowiedzUsuńLubla rządzi
OdpowiedzUsuńdożywcie albo za jaja powiesić na rynku
OdpowiedzUsuńŹle się dzieje ostatnio w tej naszej Lubli skoro dochodzi już nawet do takich eskalacji.
OdpowiedzUsuńMasakra... Jak można pobić swojego ojca???
OdpowiedzUsuńA gdzie jest w lubli rynek bo naprawdę zapomniałem :D
OdpowiedzUsuńdozywocie
OdpowiedzUsuńpatologia..
OdpowiedzUsuń