Zawody odbyły się na sali gimnastycznej Zespołu Szkół w Gogołowie, na której przygotowano trzy korty badmintonowe.
Rozgrywki były kolejną imprezą, w której oprócz zwycięstwa liczył się udział, sportowa postawa i dobra zabawa. Nie zabrakło także wielu ciekawych i emocjonujących pojedynków oraz prawdziwej sportowej rywalizacji.
Rywalizację zakończyła uroczysta dekoracja zawodników, której w imieniu Wójta dokonał Dyrektor GOSiR Frysztak Pan Marek Armata. Wszyscy badmintoniści otrzymali pamiątkowe medale i dyplomy, a najlepszy zespół zdobył najcenniejsze trofeum, którym był „Puchar Wójta Gminy Frysztak”.
Upominki w postaci piernikowych serc otrzymały także najmłodsze pomocnice, towarzyszące nam podczas trwania turnieju. Serca wręczyła Pani Małgorzata Niekowal.
Więcej informacji, oficjalne wyniki i zdjęcia znajdą Państwo na stronie www.gosir.frysztak.pl lub bezpośrednio pod tym linkiem - kliknij tu! Zdjęcia mogą Państwo również oglądać w naszej galerii zdjęć
.jpg)
.jpg)
Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy brali udział, dla wszystkich, którzy organizowali, dla wszystkich, którzy nadzorowali rozgrywki.
OdpowiedzUsuńBiorąc pod uwagę, iż w Polsce badminton nie jest popularny, a ilość zarejestrowanych graczy jest znikoma tym bardziej doceniam wysiłek w propagowaniu tej dyscypliny jaki ma miejsce w naszej gminie. Imprezę oceniam na 6+ (w skali do 5 ;) Wielki szacunek dla gospodarzy, za przygotowanie profesjonalnej infrastruktury badmintonowej - na chwilę obecną najlepsze korty badmintonowe w gminie (2 * singiel/debel + 1 *singiel), wszystko zgodnie z przepisami (mierzone miarką, co do milimetra). Hmm, życzę każdej placówce ludzi z pasją na dyrektorskich stanowiskach.
Widzę w gminie potencjał badmintonowy i tak trzymać! :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSzanowny Panie Marku! Mój komentarz za cel główny uwłaszczył sobie pokazanie jak nie wiele trzeba aby zrobić coś naprawdę miłego. I nie o milimetry mi chodziło, i nie o porównywanie mi chodziło, a jeżeli takowe nastąpiło to z czystą ręką na czystym sercu, nie miałem na myśli naszego Gminnego Ośrodka Sportowego, którego jak mniemam jest Pan reprezentantem :) Z autopsji moja myśl kierowała się ku innym placówką gminnym - z cyklu równajmy do lepszych. I wiem, że o ile linie można zrobić "full pro" o tyle salę ciężko nadmuchać i zrobić 10 kortów gdy fizyka twardo mówi, że miejsca starczy na jeden. Zgadzam się, że najważniejsi są biorący udział , co zresztą pokazałem w pierwszym zdaniu poprzedniego mojego komentarza, cytuje "Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy brali udział [..]". Jeszcze raz, Szanowny Panie Marku, nie o milimetry chodzi, i chyba źle Pan odczytał wydźwięk mojego komentarza, ale oczywiście, jest szansa, że mogę niewyraźnie pisać i rozumiem to. Załączam pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuń