Jednak to nie tylko dobra postawa Ewy przyciągnęło uwagę, ale także trudne warunki, w jakich odbywała się tegoroczna edycja Biegu Wazów.
"Ciekawostką jest to, że wiele osób uważa, że, był to najcięższy Bieg Wazów od 23 lat jeżeli chodzi o warunki na trasie. Padający deszcz, grząski śnieg, w którym kije zapadały się nawet o 20 cm" – mówią uczestnicy.
Nie tylko Ewa, ale także Marek Armata, również reprezentujący Sport Team Stara Wędzarnia GOSiR Frysztak, pokonał wyzwanie, mierząc się z niezwykle wymagającym terenem. Statystyki mówią same za siebie – 2500 uczestników, zawodników nie ukończyło tegorocznego biegu Wazów.
Warto również wspomnieć o niesamowitych osiągnięciach wśród mężczyzn. Norweg Torleif Syrstad, osiągając czas 3:52,43 godziny, stanął na szczycie podium, natomiast najszybszą kobietą okazała się jego Emilie Fleten, która ukończyła bieg w czasie 4:23,06 godziny. Ich wyczyny również zasługują na uznanie.
Bieg Wazów to nie tylko sportowe wydarzenie, ale także moment, w którym ludzie z całego świata mogą połączyć swoje siły i pasję. Dla społeczności Frysztak, udział naszych reprezentantów to powód do dumy i radości. Gratulujemy Ewie i Markowi oraz wszystkim, którzy stanęli na starcie tego niezwykłego wyzwania. Niech to będzie inspiracja dla wszystkich miłośników sportu, aby dążyć do swoich celów z determinacją i poświęceniem.