Inwestycja już na samym początku zanotowała poślizg, który wynikał z bardzo wysokiego stanu wody we Wisłoku. Mamy nadzieje, że tym razem pogoda okaże się łaskawa dla mostowców i pozwoli wykonać, ważny dla mieszkańców, most w planowanym terminie. Sama budowa mostu przytrafiła się chyba w najlepszym czasie, gdyż podczas majowej powodzi uszkodzeniu uległ jeden z przyczółków obecnego mostu.
Autor tekstu i zdjęć: Piotr Majewski