W przyszłym roku ulica M. Frysztackiego doczeka się nowego oblicza, z naszych oczu zniknie gąszcz kabli, przecinających tą drogę, a zamiast starych słupów pojawią się eleganckie latarnie oświetlające "główną" ulice Frysztaka. Urząd Gminny Frysztak jest na etapie projektu, przeniesienia instalacji elektrycznej podziemie.
|
Wizualizacja ulicy Frysztackiego bez okablowania naziemnego. |
"Jakiś czas temu została opracowana koncepcja, która była omawiana przez projektanta na spotkaniu z mieszkańcami Frysztaka 31-08-2010 r., (na spotkanie przybyło tylko 14 osób). Obecnie w Urzędzie Gminy we Frysztaku prowadzone jest postępowanie w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji. Po wydaniu decyzji projektant przygotuje projekt budowlany i zostanie złożony wniosek o pozwolenie na budowę. Trudno określić jak długo potrwa ten etap, zakładamy około 2 - 3 miesięcy."
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem prace budowlane rozpoczną się początkiem nowego roku. Realizacja inwestycji może trwać około 2 miesięcy. Przebudowa linii będzie wykonywana etapami, tak aby przerwy w dostawie prądu były jak najkrótsze...".
|
Tak obecnie wygląda ulica Frysztackiego. |
Ci mieszkańcy którzy mają stare instalacje elektryczne w domu, muszą przygotować się na dodatkowe koszty przy okazji przenoszenia okablowania pod ziemie.
"Teoretycznie mieszkańcy nie poniosą kosztów związanych z realizacją inwestycji. Jedynie w przypadkach gdy układy pomiarowe zostaną przeniesione na zewnątrz budynków (co jest obecnie standardem) to wówczas koszt połączenia układu pomiarowego z tablicą główną spadnie na właściciela budynku. Koszt ten zależy od odległości i może wynieść 300 - 500 - 1000 zł. To sprawa indywidualna.Trzeba tu zaznaczyć, że instalacje elektryczne w wielu budynkach znajdujących się na terenie inwestycji są w fatalnym stanie i wymagają jak najszybszej modernizacji."
Artykuł został opracowany w oparciu o inofrmacje uzyskane od pracownika UG
Frysztak oraz projektanta inwestycji.