![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigJo_tczsC4Ep_9R23kR-ihsnSHxMrraXcBKmNtG4D_KVsE-IEAG7fh2RH_i10YTAvjamWAsSsKgIAEVUFi7cqgv9DIRgGoOSDIP2IsPhjITf6s0SNHUnfaM22nmP-LAczmyF6V0GANBCpLd3G-Pemg1U_k7pWyVqV3Teycx0dXW2RjK63LcTTtmJgnNP0/s16000/Frysztak24_NEWS_43.jpg)
Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Frysztaka oraz Państwowej Straży Pożarnej ze Strzyżowa w krótkim czasie dotarli na miejsce zdarzenia. Natychmiast przystąpili do zabezpieczania terenu, by zapewnić sobie bezpieczne warunki pracy podczas akcji ratowania kota.
Niezmiernie się cieszymy, że cała akcja zakończyła się powodzeniem. A kot wrócił bezpieczny do właścicielki. Wspólnymi siłami udowodnili, że profesjonalizm, determinacja oraz troska o zwierzęta są nieodzownymi elementami ich pracy.
Kilka minut po godzinie 15:00, ratownicy zakończyli swoje działania, zadowoleni z osiągniętego rezultatu powrócili do koszar.