Karol Nawrocki wygrał w wyborach na Prezydenta RP. Jak głosowała gmina Frysztak?

Wybory prezydenckie 2025 już za nami. W drugiej turze, która odbyła się 1 czerwca, zwycięzcą został Karol Tadeusz Nawrocki. Zdobył on 10 606 877 głosów, co dało mu 50,89% poparcia i zapewniło urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na kolejną kadencję. Jego rywal, Rafał Kazimierz Trzaskowski, uzyskał 10 237 286 głosów, co stanowiło 49,11%. W skali całego kraju wynik był bardzo wyrównany, a różnica między kandydatami wyniosła nieco ponad 369 tysięcy głosów. Warto podkreślić, że zainteresowanie wyborami było wysokie – frekwencja w Polsce wyniosła 71,63%.

W gminie Frysztak zwycięstwo Karola Nawrockiego miało zdecydowany charakter. Uzyskał on 4035 głosów, co stanowiło aż 80,22% wszystkich ważnie oddanych głosów. Rafał Trzaskowski otrzymał ich 995, co przełożyło się na wynik 19,78%. Tym samym gmina Frysztak znalazła się wśród tych samorządów, które wyjątkowo mocno poparły nowego prezydenta.

Frekwencja w gminie Frysztak wyniosła 65,20%. Choć była niższa od średniej krajowej, to i tak świadczy o rosnącym zaangażowaniu mieszkańców w życie publiczne. Dla porównania, w powiecie strzyżowskim odnotowano frekwencję na poziomie 67,53%. Najwyższa frekwencja wśród okolicznych gmin należała do gminy Czudec, gdzie do urn poszło 71,85% uprawnionych. W gminie Niebylec wynik ten wyniósł 71,65%, w Wiśniowej 66,58%, a w Strzyżowie 64,44%.

Wśród miejscowości należących do gminy Frysztak największą aktywnością wykazali się mieszkańcy Frysztaka, gdzie frekwencja osiągnęła 69,76%. Niewiele mniej, bo 69,61%, odnotowano w Twierdzy. Huta Gogołowska z wynikiem 68,39% oraz Lubla z frekwencją 68,08% również znalazły się w czołówce. Najniższe zainteresowanie wyborami wystąpiło w Stępinie, gdzie frekwencja wyniosła 58,03%. Nieco wyżej uplasowały się Gogołów i Glinik Górny, w których do urn poszło odpowiednio 60,74% i 62,65% wyborców.

W drugiej turze mieszkańcy naszej gminy zagłosowali chętniej. Do urn wyborczych poszło o prawie 5% więcej mieszkańców niż w pierwszej turze. Mieszkańcy pokazali, że losy kraju nie są im obojętne i chętnie korzystają ze swojego prawa do głosowania. Taki wynik to dobry sygnał na przyszłość i dowód na to, że lokalna społeczność chce mieć wpływ na kształtowanie politycznej rzeczywistości.